Karol Mikołajewski wraz z rodziną uprawia 240 ha i utrzymuje stado około 150 sztuk bydła. Rolnik w lutym 2016 roku oddał do użytku nową oborę wolnostanowiskową, w której mocno postawił na automatyzację. W obiekcie pracują 3 roboty: udojowy, do podgarniania paszy i do czyszczenia rusztów.

Cała inwestycja kosztowała około 2,7 mln zł. Nowa obora zrewolucjonizowała pracę Karola Mikołajewskiego z bydłem. Rolnik przeszedł na dój robotem bezpośrednio z dojarki bańkowej.

Właściciel gospodarstwa posiada bogaty park maszyn. Znajdują się w nim m.in. ciągniki Fendt, Deutz-Fahr, Zetor, Ursus i... Crystal. Karol Mikołajewski stawia na uprawę bezorkową.

Jak na przestrzeni lat rolnik ocenia opłacalność produkcji? Z jakimi problemami się zmaga?

O tym opowiadamy w materiale. Zapraszamy do miejscowości Żerniki położonej w woj. wielkopolskim.